fot. kotka
Cześć!
Dzisiaj chciałabym Wam opowiedzieć o książce pt.:”Hydropolis. Uciekaj ” napisanej przez Zygmunta Miłoszewskiego. Książka ta opowiada o jedenastoletnim chłopcu-Leonardzie, którego wszyscy nazywają Elkiem. Leonardo żyje w podwodnej kolonii, składającej się z bąbli mieszkalnych, których wprost nie znosi, ponieważ wszyscy ich obserwują i każda osoba z rodziny widzi, co robi inna. Są one też dla niego klaustrofobiczne. Życie w Hydropolis, czyli w kolonii, w której żyje Elek toczy się pod okiem wszechwiedzących Inżynierów oraz według Uniwersalnych Zasad Bezpieczeństwa. Nieprzestrzeganie zasad grozi wyrzuceniem z kolonii.
W tym świecie, gdy ma się 13 lat zostaje się przeniesionym do innej kolonii i tam trzeba samemu żyć. Dwa lata temu tak właśnie stało się z ukochaną siostrą Elka i gdy przyjeżdża ona pewnego dnia do Hydropolis w odwiedziny, przekazuje swojemu bratu informację, że musi on uciekać, że nie jest tu bezpieczny oraz, że może to wszystko, co mówią Inżynierowie nie jest prawda i gdzieś nad powierzchnią wody jest inny świat.
Elek postanawia posłuchać się swojej siostry i wynikają z tego różne przygody, ale jakie, to już musicie przeczytać sami. 😊
Książka ma 191 stron i została wydana przez Wydawnictwo WAB. Oceniam ją 10/10, ponieważ lektura jest bardzo intrygująca i szybko się ją czyta. Poza tym mam autograf od pana Miłoszewskiego z pikniku Hestii, który odbył się w czerwcu tego roku. Ja czekam już na tom drugi „Hydropolis. Walcz”.
Wasza zaksiążkowana Kotka😊
Be First to Comment